Anthony Edwards o ofensywnych zbiórkach Mavericks: „Muszę to ogarnąć”
Gwiazda Minnesota Timberwolves, Anthony Edwards, skomentował problem zbiórek ofensywnych Dallas Mavericks, które okazały się jednym z decydujących czynników ich porażki w prestiżowym spotkaniu.
Minnesota Timberwolves ponieśli pierwszą porażkę na własnym parkiecie w tym sezonie, ulegając Dallas Mavericks 114:120. Pomimo świetnego występu Edwardsa, który zdobył aż 37 punktów, Wilki nie sprostały zespołowi, który wyeliminował je w zeszłym sezonie w fazie play-off.
Zdaniem lidera Wolves główną przyczyną porażki był brak zaangażowania w walce o defensywne zbiórki, co mogło przesądzić o wyniku spotkania.
„To nasza wina, szczególnie moja. Jestem kawał chłopa. Powinienem umieć blokować tych wielkich” -przyznał Edwards w wywiadzie dla Jona Krawczynskiego z The Athletic.
„Ale ci (cenzura), naprawdę świetnie walczą o ofensywne zbiórki. Muszę to ogarnąć. Może muszę zapytać Rudy’ego, co powinienem zrobić” – dodał gwiazdor ekipy z Minneapolis.
Timberwolves mieli szanse przejąć inicjatywę w końcówce, ale kilka razy pozwolili Mavericks na ponowienie akcji po własnych niecelnych rzutach. Trener Timberwolves, Chris Finch, także przyznał, że „nasza obrona musi być zdecydowanie lepsza”.
Najlepiej punktującym zawodnikiem Mavericks był Kyrie Irving z 35 punktami, a Luka Doncić dorzucił 24.
Minnesota Timberwolves zmierzy się w kolejnym spotkaniu z Denver Nuggets.