15) Miami Heat – nowe rozdanie na Florydzie?
Ciężko w to uwierzyć, ale Heat rozpoczną pierwszy sezon, gdy Dwyane Wade jest na sportowej emeryturze. Czas leci jednak nieubłaganie. A jak daleko zajdą gracze Miami Heat w sezonie 2019-20?
Wszystko zaczyna się od trenera. Dwunasty rok pracy na tym stanowisku rozpocznie za kilkanaście dni Erik Spoelstra, który pracował jako asystent trenera Heat w latach 1997-2008. Dwukrotny mistrz i czterokrotny finalista NBA z pewnością zapewnia doświadczenie, którego gracze zespołu z Florydy będą w nadchodzącym potrzebować.
źródło: youtube.com (NBA)
Z pewnością kluczową postacią zespołu będzie „Jimmy Buckets”, który przybył tego lata do Miami. Butler powinien zostać liderem ofensywy, ale również dawać wiele w defensywie. Znaczącym wzmocnieniem drużyny będzie także wybrany w drafcie 2019 roku Tyler Herro, który błysnął w przedsezonowym spotkaniu z San Antonio Spurs (18 punktów, 7-13 z gry). Równie ważnymi ogniwami zespołu będą Bam Adebayo, Dion Waiters, Goran Dragic, a także Justise Winslow, który niedawno powiedział, iż chciałby grać na pozycji rozgrywającego.
źródło: youtube.com (House of Highlights)
Dla władz klubu dużym sukcesem był z pewnością transfer Hassana Whiteside’a. Mimo 12.3 punktu i 11.3 zbiórki na mecz, nie sprawdzał się w systemie gry Heat. Czynnikiem decydującym były jednak pieniądze – za sezon 2019-20 miał zarobić ponad 27 milionów dolarów. Więcej niż Nikola Jokic, Giannis Antetokounmpo, Rudy Gobert czy Zach LaVine.
https://www.youtube.com/watch?v=FOKzUjPIkDc
źródło: youtube.com (FreeDawkins)
Jeśli mowa o zawodnikach Heat, wspomnieć warto również o bezsprzecznie najbardziej doświadczonym z nich. Chodzi oczywiście o Udonisa Haslema, który nie został wybrany w drafcie 2003 roku, a mimo to rozpocznie swój 17. Sezon w barwach Heat (6. Miejsce na liście zawodników z największą ilością sezonów spędzonych w jednym klubie). Będzie miał okazję wyśrubować klubowy rekord zbiórek, który obecnie wynosi 5738 – ponad 900 więcej od drugiego Alonzo Mourninga.
Heat walczyć będą o powrót do playoffs po rocznej przerwie – czy stać ich na awans? Jeśli ominą ich kontuzje, wydaje się, że czołowa ósemka Wschodu będzie w ich zasięgu. Jednak czy stać ich na pokonanie Bucks czy 76ers w serii best-of-seven? Na ten moment wydaje się to niemożliwe.