Shaun Livingston i Leandro Barbosa wracają do Warriors

Shaun Livingston i Leandro Barbosa wracają do Warriors

Golden State Warriors nie zapominają o swoich byłych zawodnikach, szczególnie takich, którzy przyczynili się do zdobycia tytułu mistrzowskiego.

Jak podają amerykańskie media do sztabu Warriors wróci dwóch zasłużonych zawodników, którzy jeszcze niedawno reprezentowali barwy Dubs na parkiecie. Mowa o Leandro Barbosie i Shaunie Livingstonie.

Pierwszy o swojej decyzji poinformował brazylijski obrońca. Barbosa na swoim profilu na Instagramie ogłosił sportową emeryturę informując jednocześnie fanów, że od nowego sezonu wróci do Golden State. Leandrinho zostanie trenerem indywidualnego przygotowania zawodników Warriors. Brazylijczyk był graczem GSW w latach 2014-16 wygrywając tytuł mistrzowski w 2015 roku oraz bijąc rekord zwycięstw w roku 2016. I choć statystycznie jego dokonania z tego czasu nie powalają, to Barbosa był bardzo ważnym elementem ławki rezerwowych Steve’a Kerra, niejednokrotnie dając niezbędną iskrę w poczynaniach ofensywnych zespołu.

Wcześniej Leandro przez lata był czołowym rezerwowym ligi, zdobywając nawet tytuł 6th Man of the Year w roku 2007. W swojej 14-letniej karierze reprezentował barwy 5 klubów NBA. Ostatnie 3 sezony spędził w lidze brazylijskiej.

Źródło: Youtube.com/GoGSWs

Nie tylko jednak Barbosa wraca do Kalifornii. Były rozgrywający Wojowników, Shaun Livingsotn także postanowił ponownie nawiązać współpracę z Warriors. Nie wejdzie on jednak w skład sztabu trenerskiego Dubs, lecz dołączy do biura Boba Myersa w roli director of players affairs and engagement.

„Zawsze wiedziałem, że zastanę tu otwarte drzwi. Musiałem tylko podjąć decyzję.”

Decyzja o powrocie nastąpiła zatem niemal dokładnie rok po ogłoszeniu sportowej emerytury. Jak donosi Marcus Thompson z The Atlethic, to Livingston wyszedł z propozycją ponownej współpracy, z której Warriors bardzo chętnie skorzystali. Zdaniem Thompsona, Shaun sprawia wrażenie doskonałego kandydata do roli w zarządzie, który prędzej czy później zostanie generalnym menadżerem.

„To głównie zasługa Boba i Steve’a. Ludzie z którymi pracujesz są najważniejsi. Widziałem z bliska jaką mają wiedzę i jak zarządzają organizacją i chciałbym nauczyć się od nich jak najwięcej.”

To właśnie w Golden State, Livingston odnalazł swój dom, grając tam ostatnie pięć sezonów w karierze i trzykrotnie w tym czasie zdobywając tytuł mistrzowski. Shaun ze swoimi warunkami fizycznymi i wielką inteligencją boiskową był absolutnie nieoceniony dla dynastii Wojowników:

Źródło: Youtube.com/Golden State Warriors