Kyrie Irving na drodze do Brooklyn Nets

Kyrie Irving na drodze do Brooklyn Nets

Spekulacje na temat przyszłości Kyriego Irvinga trwają już od długiego czasu, lecz wszystko wskazuje na to, że sam zawodnik podjął już decyzję dotyczącą nadchodzącego lata.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi zgodnie wskazują na to, że Irving tego lata przeniesie się do Nowego Jorku. Niestety jednak dla fanów Knicks nie na Manhattan, lecz na Brooklyn.

To, co jeszcze rok temu nie przyszłoby nikomu do głowy, już wkrótce może się okazać prawdą. Kyrie Irving znajduje się obecnie na prostej drodze do gry w barwach Brooklyn Nets. Rozgrywający odrzucił ostatecznie opcję zawodnika (za 21 milionów) na przyszły sezon i zostanie tego lata wolnym agentem. Ponadto na jakieś dwa tygodnie przed startem pierwszej i najważniejszej wolnej agentury w swoim życiu, Kyrie zwolnił swojego agenta. Jeff Wechsler reprezentował interesy Irvinga od momentu zakończenia gry w NCAA, czyli de facto przez całą profesjonalną karierę rozgrywającego. Wedle wszelkich doniesień, Kyrie Irving od razu dogadał się z Roc Nation Sports.

Agencja ta została założona przez Shawna Cartera, znanego bardziej jako Jay-Z. Raper ten wywodzi się z Brooklynu, od lat jest z nim bardzo mocno związany, a przez pewien czas był nawet mniejszościowym właścicielem drużyny. Dodatkowo, jak poinformował Ian Begley, menadżerowie drużyn NBA są przekonani, że jeśli Kyrie odejdzie z Celtics, to właśnie do Nets, którzy dystansują w tej kategorii Knicks.

Oczywiście wszystkie te fakty wraz z krążącymi od tygodni plotkami nie przesądzają jeszcze o niczym. NBA już niejednokrotnie potrafiła nas zaskoczyć, a Danny Ainge jest w tym prawdziwym mistrzem. Transferu Irvinga do Celtics także przecież nikt się nie spodziewał. Problem leży w tym, że chyba nawet sam Ainge nie wierzy w to, że Kyrie zostanie w Celtics, jeśli nie nadejdą wielkie zmiany. Największym wabikiem do zatrzymania Uncle Drew w Massachusetts ma być Anthony Davis, którego agent oficjalnie zapowiedział, że AD nie przedłuży kontraktu z Celtics. Także ta opcja też nie wygląda bardzo obiecująco dla Bostonu.

A na domiar złego już nawet dziennikarze z Bostonu donoszą, że Kyrie odejdzie. Steve Bulpett z Boston Herald, mający bardzo dobre kontakty w Roc Nation Sports poinformował, że Kyrie dogadał się już z Nets i od nowego sezonu będzie grał na Brooklynie.

W obliczu kontuzji Duranta i faktu, że Nets nie potrafią się podobno dogadać z Pelicans w sprawie Davisa, Brooklyn całą swoją uwagę skupiają na Kyriem. Piękna będzie to ironia losu. Danny Ainge oskubał Brooklyn w wymianie próbując następnie zbudować zespół wokół Irvinga, którego wykradną mu właśnie Nets. Tylko czy faktycznie warto łączyć ze sobą Russella i Irvinga?

Źródło: Youtube.com/Bleacher Report