Tatum: Sam bym się wymienił za Anthony’ego Davisa

Boston Celtics od dawna polują na Anthony’ego Davisa. Doskonale rozumie to Jayson Tatum, który jest już gotowy na ewentualną przeprowadzkę.

Chociaż w ostatnim czasie w kontekście Davisa wymienia się głównie Los Angeles Lakers, nie możemy zapominać o innych zainteresowanych. Danny Ainge i Boston Celtics już od kilku lat tak naprawdę monitorują sytuację AD i potencjalne okazje do pozyskania skrzydłowego.

Oczywiście ewentualna wymiana oznaczałaby poświęcenie kilku utalentowanych zawodników. I chyba nikt nie ma wątpliwości, że na szczycie potencjalnej listy życzeń Pelicans znalazłby się Jayson Tatum. Jednakże nikt również nie wahałby się przed utratą Tatuma na rzecz Davisa. Nawet ojciec zawodnika:

„Prawdopodobnie wymieniłbym go na Davisa. Gdyby nie był moim synem oczywiście.”

Takie zdanie padło w audycji radiowej, prowadzonej przez Cedrica Maxwella, byłego zawodnika Celtics. Jakiś czas później w podcaście wziął udział sam Jayson, który słysząc komentarz ojca, w pełni się z nim zgodził:

„Ta, też bym wymienił siebie za Davisa.”

Oczywiście, nie oznacza to, że Jayson chce odejść z Bostonu. Wie jednak jak działa rynek i jakie decyzje podejmuje jego szef. Wie, że Davis to absolutnie topowy talent ligi będący na drodze do bycia jednym z najlepszych silnych skrzydłowych w historii. Dlatego też jest w pełni świadomy, że w takiej wymianie wszyscy gracze Celtics muszą być dostępni.

Jayson to melodia przyszłości i może, lecz wcale nie musi, znaleźć się kiedyś w top5 ligi, gdzie zdaniem wielu jest obecnie Davis. Tak czy inaczej, Ainge może być pewien, że przynajmniej jeden zawodnik nie będzie miał mu za złe ewentualne przeprowadzki do Nowego Orleanu.

Źródło: Youtube.com/ESPN